Co Bóg zrobił dla Ciebie w czasie tych Rekolekcji?
Co się zdarzyło?
Kasina Wielka, sierpień 2014r.
„Dzięki Bogu spotkałem wielu wspaniałych ludzi,. Bóg uświadomił mi, że mnie kocha mimo moich grzechów i niedoskonałości. Bóg pokazał mi, że inni ludzie też popełniają błędy, więc nie muszę kryć wstydu :)”
– Dawid „Rudy” Musialik
„Bóg pomógł mi otworzyć się stać się pewniejszy, bardziej zorganizowany, pewniejszy swojej wartości i talentów, nie bać się rozmawiać z nowo poznanymi ludźmi otwarcie, pewność realizacji planów i rozwiązywania problemów :)”
„Bóg na rekolekcjach pasji bardzo mnie wzmocnił, dał mi pewność siebie i akceptację siebie jak i innych. Czuję, że zamieszkał we mnie i obdarzył mnie niewyobrażalną miłością. Dzięki Niemu wiem, że teraz moje problemy składane w ręce Pana Boga (zmienić), a On będzie ze mną zawsze. Dzięki mej pracy i wytrwałości Boga mam siły spełniać swoje pasje i marzenia.”
„Na tych rekolekcjach Bóg zmienił całe moje życie.”
„Bóg pokazał mi jak pracować w grupie, że Duch Święty zawsze przychodzi, gdy go wzywamy. Mogłam się dowiedzieć, jaki jest mój temperament oraz jak panować i wyrażać swoje emocje. Doświadczyłam Bożej miłości.”
„Dostałem charyzmaty.”
„Zmieniło się we mnie to, że od nowa chcę zacząć uczynne życie. Nie chcę, więc kłamać, przeklinać, palić, pić itd. Bóg odkrył dla mnie pasję oraz na 100% po części zmienił moje życie, bo On pomimo moich grzechów kocha mnie taką, jaką jestem. Dziękuję!!!”
„Bóg zmienił też to, że mam teraz inne nastawienie do życia! Z każdym dniem będą mogła odkryć życie z pasją! Oraz będę dążyła do celu! Będę mówiła, że jestem śliczna, bo taką mnie Bóg kocha i taką mnie stworzył.”
– Marta Cogiel
„Pokazał mi, że wie o mnie wszystko i ma wpływ na moje życie.”
„Bóg pozwolił mi przebaczyć osobie, która bardzo mnie zraniła. Dał mi pokój, którego moja dusza tak bardzo pragnęła. Zabrał łańcuchy, które mnie niszczyły od środka.”
„Bóg uleczył moje relacje z chłopakiem. Naprawił w moim ciele coś, czego nawet nie zauważałam, a co utraciłam przez grzech. (Bóg) kazał mi iść do wspólnoty i za parę lat dołączyć do animatorów/ekipy. Objawił mi mój jeden charyzmat. Pokazał, że z Nim wszystko jest możliwe, mogę powstrzymać np. tremę. Chcę Go mieć w sercu. Wypędzić szatana, dbać o sakrament pokuty, by nigdy nie poddać się (znowu) grzechowi i oddalić się od Boga. Bóg uwolnił mnie od grzechu.”
„Bóg dla mnie dużo zrobił, otworzył mi moje serce. Zaprosił moje znajome osoby. Jego Duch Święty nauczył mnie modlić się na głos i w dodatku pomógł mi w tej modlitwie. Uzdrowił mnie z jednego problemu, który wystąpił ostatniej nocy.”
„Najbardziej dotknęły mnie słowa wypowiadane przez prowadzących w czasie modlitwy oraz możliwość śpiewania piosenek (gdy śpiewałam czułam, że Bóg dotyka mojego serca i chce wlewać w nie swoją miłość).”
„Pomógł mi wyrzec się kłamstw na swój temat i już nie nienawidzę siebie. Poczułam się wartościową i kochaną osobą. Płakałam ze szczęścia. Płakałam, ponieważ czułam Jego obecność. Uwierzyłam, że nawet podczas wykonywania najprostszych czynności, jak np. robienie obiadu, można uwielbiać Boga, rozwijać swoje pasje i robić to kreatywnie i zawsze coraz bardziej twórczo.”
– Aleksandra Golaś
„Dla mnie Bóg zrobił bardzo wiele, ponieważ czułam, że dostaję to, o co proszę, i że On pomaga mi w trwaniu w modlitwie oraz w rozwijaniu swoich pasji. Poczułam także wielkie oczyszczenie i lekkość, której mi bardzo brakowało. Było to moje pierwsze prawdziwe spotkanie z Bogiem.”
„Bóg mnie uleczył z grzechu i sprawił, że przebaczyłam sobie, tak samo jak On przebaczył mi. Odkryłam, że chcę być animatorem, ponieważ pragnę ewangelizować ludzi, pomagać im i ich wysłuchiwać. Chciałabym być dla nich!!! Przekonałam się, że mój temperament ma dobre zalety, mimo posiadania tych złych. Nie będąc w piątek na spotkaniu SNE, zrozumiałam jak bardzo lubię tam przychodzić i mimo, że byłam tutaj, to wciąż jakbym tęskniłam za modlitwą uwielbienia u nas we wspólnocie, bo nic nie zastąpi tego wszystkiego, co czuję na modlitwie uwielbienia w piątek na SNE.”
– Ania
„Bóg zabrał mnie w swoją drogę. Wszedł do mojego życia. Postawił na mojej drodze wiele wspaniałych osób. Pozwolił lepiej się poznać.”
– Aga Golaś
„Zmieniło się trochę nastawienie do podnoszenia rąk przy modlitwie lub przy pieśniach. Zmieniło się też nastawienie do tych wszystkich omdleń itp. podczas modlitwy, dzięki rozmowie. Zaczęłam podchodzić do wszystkiego kreatywnie.”
„Bóg dał mi taki wewnętrzny spokój i oddalił moje zmartwienia.”
„Bóg udowodnił, że mnie kocha, przekonał mnie o tym, już nie boję braku akceptacji od Niego. Wybaczył mi moje grzechy, dzięki temu pozwolił mi przejrzeć na oczy. Zrozumiałam, jakie błędy popełniłam. Zrozumiałam też, że nie powinnam tego robić, ale dowiedziałam się też, że pomimo tego, jakie grzechy popełniam. Bóg dodał mi traszkę odwagi do poznawania nowych ludzi.”
„Zrozumiałam, że wszyscy jesteśmy dziełem Bożym i mówiąc sobie, że się nienawidzimy, że czujemy się brzydcy, beznadziejni nie tylko obrażamy siebie, ale również Boga, który stworzył nas takimi, jakimi chciał nas mieć i takimi nas kocha. Tak naprawdę wszyscy jesteśmy piękni, każdy na swój sposób. Nie ma ludzi brzydkich.”
– Edyta
„Dzięki tym rekolekcją jestem bardziej otwarta, odważniejsza na ludzi. Nauczyłam się szybko wymyślać różne scenki, i w ogóle szybciej myśleć, również lepiej śpiewać. Bardziej uwierzyłam w siebie i swoje możliwości.”
„Bóg pomógł mi zrozumieć, że nie mam się obwiniać za pewną rzecz. Zrozumieć, że można żyć inaczej, że tak po prostu miało być.”
– K.G.
„Rozpaliło się na nowo moja wiara. Bóg przez słowa innych pomaga odkryć moją wartość.”
„Dowiedziałam się wielu wspaniałych rzeczy, np. że Msza Święta w życiu codziennym jest naprawdę ważna i naprawdę jestem córką Boga, który zawsze mi wybaczy i da tą drugą szansę. To jest wspaniałe.”
– Natalia
„Nauczyłam się tego, że jestem pasją Boga i to On się mną najbardziej interesuje. Myślę, że nauczyłam się, że aby rozwijać swoją pasję muszę określić CEL, muszę zrobić PLAN i być WYTRWAŁĄ. Podczas rekolekcji Bóg oczyścił moją duszę z wszelkiego grzechu. Bóg wszedł do mojego życia na nowo.”
– Natalia
„Przede wszystkim nauczyłam się, jak żyć z pasja, twórczo i kreatywnie, jak szukać Boga w codzienności, jak nie poddać się w trudnych sytuacjach, jak wytrwale dążyć do postawionych sobie celów.”
„Na tych rekolekcjach poznałem i doświadczyłem Boga. Zrozumiałem, że jestem Jego pasją, i że powinienem żyć w Nim.”
„Bóg sprawił, że poczułem sens Mszy Świętej. Regułki stały się dla mnie żywym słowem. Odebrał mi strach przed tym, że okażę słabość modląc się, że zostanę wyśmiany. Fakt, że uczucia, które mi towarzyszyły (szczególnie te, których się wstydzę) czyją też inni ludzie. Problemy, które przeżywam – te wstydliwe – mają także inni, więc należy o nich rozmawiać.”
„Bóg pomógł mi odkryć moją pasję i nad nią pracować. Pokazał jak ważna jest relacja z drugim człowiekiem. Utwierdził mnie w przekonaniu, że życie z Bogiem jest życiem z pasją, które nigdy nie może być i nie będzie nudne. Bóg pokazał, że działa i chce działać w każdej dziedzinie mojego życia. Bóg dzięki konferencją pokazał, że jestem jego największą pasją. Pokazał również kilka pomysłów na to jak radzić sobie z problemami i pokazał mi jak wykorzystywać swoje pasje we wspólnocie. Pokazał mi, że z każdej sytuacji jest wyjście, i że nigdy nie jestem sama. Znalazłam takie utwierdzenie, że chcę zostać animatorem. CHWAŁA PANU !!!”
– M.
„Bóg pomógł, i walczyć z moim brakiem odwagi. Wzbudził jeszcze większe pragnienie prowadzenia rekolekcji. Przekonał, że warto rozwijać swoje pasje oraz być twórczym i kreatywnym. Przez inne osoby powiedział mi wiele pięknych słów.”
Czy jest coś, co chcesz wprowadzić
w swoim życiu? Co?
„Chciałabym ożywić wszystko to, co było na warsztatach psychologicznych.”
„W swoje życie chcę wcielić Boga, tzn. modlitwę poranną i wieczorną, przed posiłkiem i czytanie Słowa Bożego.”
– Dawid „Rudy” Musialik
„Myśleć inaczej o sobie, dojść do swoich celów, być bardziej otwarta i pewniejsza siebie, pomagać innym jak najlepiej potrafię, modlić się codziennie i czytać Pismo Święte, uczęszczać częściej do kościoła, rozwijać swoją pasję.”
„Na rekolekcjach PASJI podjęłam wiele decyzji, które będą budować moje przyszłe życie. Jedną z nich jest chęć zostania animatorem i pewność, że chcę iść właśnie tą drogą. Także następnie ewangelizować i głosić chwałę Jezusowi oraz przekazywać prawdę o nim tym, którzy jeszcze nie poznali Go, jako cudownego i wspaniałego Ojca. Chce także (rozwijać) swoje pasje Duchowi Świętemu, aby był we wszystkim, co robię, a także modlić się regularnie i rozmawiać z moim Bogiem.”
„Modlitwa.”
„Modlitwa rano i wieczorem, częściej czytać Pismo Święte, panować nad tym, co mówię.”
„Moją nową decyzją będzie to, że wprowadzę do mojego życia modlitwę Rono, przed posiłkiem oraz wieczorem. Po powrocie też chcę częściej uczestniczyć w Mszy Świętej, spowiedzi. Jeśli jest u nas wspólnota jak tutaj, to też chcę się do niej zapisać!!! Dziękuję Ci za to Panie! Kocham Cię! Mam nadzieję, że mi pomożesz!”
– Marta Cogiel
„Z chęcią podejmować nowe wyzwania i walczyć z przeciwnościami.”
„Po powrocie do domu chcę zmienić wygląd mojej modlitwy wieczornej z „Ojcze Nasz” na dłuższą rozmowę z Bogiem oraz czytać częściej Pismo Święte. Planuję też wrócić do mojej dawnej pasji – grze na gitarze – i rozwinąć się w tej umiejętności.”
„Chcę żyć z Pasją. Kreatywnie wypełniać swój czas dokształcaniem się w różnorodnych dziedzinach, np. nauczyć się …, śpiewać pieśni religijne, pisać wiersze, fotografować, rysować m.in. komiksy, uczyć się chemii oraz o materiałach wybuchowych. Chcę czytać Pismo Święte oraz żyć we wspólnocie.”
„Chcę się modlić codziennie, bo nie zawsze to wychodziło. Chcę to robić kreatywny sposób, więc będzie mi potrzebny Duch Święty, który z przyjemnością na jedno moje słowo przyjdzie.”
„Chciałabym więcej się modlić, uwielbiać Boga każdego dnia, nie marnować czasu, tylko wykorzystywać każdą chwilę jak najlepiej potrafię.”
„Chcę myśleć o sobie inaczej – myśleć dobrze, prawdziwie. Nie myśleć, że jestem do niczego, ponieważ jestem ukochaną córką Boga. Chcę bardziej pilnować swojej codziennej modlitwy, ponieważ miałam z tym problem i nie była regularna. Postaram się także jak najczęściej uczestniczyć w codziennej Eucharystii, jak i również żyć z pasją w życiu codziennym i uwielbiać Boga podczas najmniejszych obowiązków.”
– Aleksandra Golaś
„Po powrocie do domu przede wszystkim chcę się codziennie modlić, oddawać Bogu moje słabości i trudności. Chcę także napełniać ludzi dookoła mnie energią, jaką daje mi Duch Święty.”
„Mam zamiar codziennie rano się modlić oraz podjęłam decyzję pójścia na warsztaty dla animatorów. Moja odpowiedź brzmi TAK!”
– Ania
„Chcę chodzić na wspólnotę i żyć z pasją.”
– Aga Golaś
„Chciałabym częściej się modlić (przynajmniej rano, wieczorem i przy posiłkach), chodzić na spotkania wspólnoty, być lepszym człowiekiem.”
„Gdy wrócę do domu postaram się rozwiązać konflikty i w ogóle ich nie stwarzać. Spróbuję być spokojniejsza, cierpliwa i inaczej organizować sobie czas, nie marnować go.”
„Mam zamiar próbować nawiązać nowe kontakty, chodzić do kościoła w każdą niedzielę,modlić się rano i wieczorem, podwyższyć swoją samoocenę, zaakceptować samą siebie, opowiadać to, co Bóg dla mnie zrobił.”
„Chcę rozwijać swoją pasję, którą jest sport oraz postaram się codziennie brać udział we Mszy Świętej.”
– Edyta
„Stałe punkty dnia: codzienna modlitwa rano, popołudniu + Msza Święta (w miarę możliwości) i wieczorna modlitwa. Chcę rozwijać swój talent/pasję.”
„Postaram się żeby żyć bardziej z Bogiem.”
– K.G.
„Chcę częściej czytać Słowo Boże. Uczyć się myśleć o sobie mniej krytycznie i dostrzegać swoje małe sukcesy i swoją wartość. Szukać, odkrywać i rozwijać swoje talenty.”
„Bardzo chciałabym uczestniczyć we Mszy Świętej, chociaż 2 razy w tygodniu, możliwe, że mi się to uda i wierzę w to,chciałabym również nauczyć się żyć z Pismem Świętym. Jest to dla mnie bardzo trudne, ponieważ zawsze albo mi się nie chce lub szukam wymówki. Życie z Bogiem jest 100 razy lepsze.”
– Natalia
„Po powrocie do domu będę starać się zachowywać codzienną modlitwę poranną i wieczorną. Chciałabym także uczęszczać na Mszę Świętą, kiedy tylko znajdę czas. Jeszcze jednym postanowieniem jest to, że w czasie każdej modlitwy chcę czytać fragment Słowa Bożego.”
– Natalia
„Chcę bardzie angażować się w życie wspólnoty, do której należę, lecz biernie. Dzielić się z ludźmi swoją pasją, a także każdego ranka budzić się z chęcią do życia, życia z pasją.”
„Chcę modlić się rano, wieczorem i przed posiłkiem. Zaprosić Boga do wszystkiego, co robię.”
„Dołączyć do wspólnoty i (…) w niej uczestniczyć. Odkrywać swoją pasję, łamać swoje lęki.”
„Chcę służyć muzycznie we wspólnocie i lepiej wykorzystywać każdą minutę mojego życia. Bardzo chcę jechać na rekolekcje, jako ekipa. I jeszcze bardziej nie umiem doczekać się września, gdy będę mogła prowadzić swoją grupkę bierzmowańców w programie „Młodzi na Progu”.”
„Chcę wcielić w moje życie więcej radości, miłości. Dostrzegać więcej cudów i głębszych planów. Chciałabym rozwijać moją muzyczną pasję. Żyć tak, aby wszystko w moim życiu było cudem. Zaangażować się we wspólnotę, bierzmowańców i rekolekcje.”
Ustroń Hermanice, sierpień 2011r.
„Te rekolekcje zmieniły mój obraz na temat siebie i swoich pasji. Dowiedziałam się, że warto walczyć o pasję i oddawać ją Bogu. Podjęłam decyzję, że będę się uczyć j. angielskiego i śpiewać. Bóg utwierdził mnie w przekonaniu, że potrafię, choć miałam momenty zwątpienia w samą siebie.”
„Bóg podczas tych rekolekcji uczynił dla mnie bardzo wiele, ponieważ otworzył mi oczy na Jego miłość, wymazał moje grzechy, z którymi było mi bardzo ciężko, a po tym jak je usunął obudził we mnie radość i dał mi taką siłę ewangelizacji, że właśnie mogłem mówić o Nim. Chcę zaprosić Pana Boga do mojej pasji i chcę, żeby On mnie prowadził w każdej trudnej chwili.”
– Mariusz
„Bóg zmienił moje podejście do pasji, rzeczy które uwielbiałem robić. Śmiem twierdzić, że czuję się narodzony na nowo.”
„Bóg przemienił mnie wewnętrznie, zacząłem dobrze rozumieć treści z Pisma Św. Chcę codziennie przez 10 minut czytać Pismo Święte, zachęcać innych do chodzenia do kościoła i wstąpić do wspólnoty SNE’m.”
„Bóg pokazał mi to, że jestem dla Niego bardzo ważny i że jestem Jego synem. Chce mnie brać do siebie na kolana, bo mnie bardzo kocha, tak jak ja kocham Go. Chcę wprowadzić w swoje życie więcej modlitwy osobistej, ponieważ wcześniej było jej bardzo mało, a jest ona potrzebna.”
– Przemek
„Bóg na rekolekcjach zrobił dla mnie bardzo wiele, pokazał mi nową drogę, uwolnił od „nałogu” niezdrowego napoju, pokazał też kto jest moim przyjacielem, komu mogę się zwierzyć, komu na mnie zależy. Podjęłam decyzję, że chcę rozwijać się w śpiewaniu. Chcę też każdą sprawę, problem, radość oddawać Bogu, bo tylko dzięki Jego słowom i Jego miłości potrafię sobie poradzić w życiu.”
– Agata
„Troszkę zmienił się mój obraz patrzenia na siebie. Jezus po raz kolejny pokazał mi jak bardzo mnie kocha i to, że jestem dla Niego bardzo ważna.”
„Bóg nauczył mnie życia w grupie, akceptacji. Teraz zacznę żyć z pasją i ją rozwijać, gdyż ona daje najwięcej szczęścia.”